Biegałam sobie po śniegu, który w końcu spadł. Bawiąc się tak wesoło dobiegłam do miasta.
- Hmm... Wezmę ten do siebie. Będę wiedzieć kiedy się zaczyna. - usłyszałam czyiś głos.
Zobaczyłam jakiś plakat. Jakieś przyjęcie w zamku, ciekawie się
zapowiada. Wróciłam do przerwanej czynności. Niestety przez nieuwagę
wpadłam na kogoś.
- Przepraszam - powiedziałam
<chętny?>
"Wszelkie wilki, czy to zza morza, czy zza gór, wszystkie łączcie się tu. Tutaj cała potęga z nami wzrasta, powstają coraz większe miasta. Nikt nam się nie sprzeciwi, nawet ci najbardziej chciwi."
Strony
- Kronika
- Jak dołączyć?
- Rodzina królewska
- Basiory
- Wadery
- Szczeniaki
- Lisy
- Hierarchia
- Regulamin, waluta i reklama
- Magiczne przedmioty
- Historia i legendy
- Władza (punkty)
- Wiara i święta
- Odeszli/Cmentarz
- Opowiadania +18
- Sojusznicy i wrogowie
- Terytoria
- Postacie niezależne
- Mieszkania
- Bibioteka Złamanego Skrzydła
- Konkursy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz