Błąkałam się po ciemnym lesie, szłam bez celu ale nagle zobaczyłam jakieś światło.
- Wyjście? - powiedziałam sobie w duchu
Pobiegłam tam najszybciej jak mogłam i zobaczyłam jakiegoś wilka to była wadera
- Emmm... cześć - powiedziałam
- Hej, szukasz czegoś?
- Eeeee... noooooo... yyyyyyyy... schronienia
- Choć za mną, mój ojciec jest królem pewnego królestwa
- Spoko
Poszłyśmy więc do królestwa i stanęłyśmy przed obliczem króla
- Witaj szlachetny władco...
<Glory?>
"Wszelkie wilki, czy to zza morza, czy zza gór, wszystkie łączcie się tu. Tutaj cała potęga z nami wzrasta, powstają coraz większe miasta. Nikt nam się nie sprzeciwi, nawet ci najbardziej chciwi."
Strony
- Kronika
- Jak dołączyć?
- Rodzina królewska
- Basiory
- Wadery
- Szczeniaki
- Lisy
- Hierarchia
- Regulamin, waluta i reklama
- Magiczne przedmioty
- Historia i legendy
- Władza (punkty)
- Wiara i święta
- Odeszli/Cmentarz
- Opowiadania +18
- Sojusznicy i wrogowie
- Terytoria
- Postacie niezależne
- Mieszkania
- Bibioteka Złamanego Skrzydła
- Konkursy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz