czwartek, 5 lutego 2015

Od Kiry "Nowy dom?" cz. 1 (cd. Alexander)

Straciłam już chęć do życia po kilku dniowej wędrówce. Byłam głodna i zmęczona. Nie miałam sił złapać nawet małego zająca. Jednak leży w oddali jakaś padlina. Szybko podbiegłam do niej. Nie wyglądała najlepiej, ale cóż, przynajmniej coś. Zabrałam się dojedzenia.
- O wiele lepiej - powiedziałam sama do siebie.
Jednak to nie wystarczyło. Nadal czułam jak głód mnie ściska do środka. Położyłam się na trawie i patrzyłam się an słońce. Mogłam tak leżeć cały dzień. Nagle w oddali zobaczyłam zarysy jakiś budowli, miasta. To chyba to królestwo, o którym kiedyś słyszałam. Może tam znajdę coś do jedzenia? Zaczęłam wlec się powoli w stronę miasta. Po drodze zobaczyłam jakiś krzak z jagodami. Chyba nie mogę być trujące? Zerwałam kilka i zjadłam. Ruszyłam dalej. Nagle usłyszałam czyjeś kroki, a potem zobaczyłam ich właściciela. Cofnęłam się nerwowo kilka kroków w tył.
- Czego ode mnie chcesz? - warknęłam cicho.
- Emm... - odpowiedział zakłopotany basior.
- Należysz do tego królestwa? - wskazałam łapą.
- No tak, jestem synem władcy, a ty skąd się tu wzięłaś?
- Ja właśnie szukam nowego domu - powiedziałam nieśmiało.
- Nazywam się Alexander
- Kira - podałam mu łapę.

<Alexander?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz